Prawdziwe oblicze Dantego Alighieri: Rekonstrukcje, wątpliwości i nowe perspektywy

Dante Alighieri, twórca „Boskiej komedii”, jest jednym z najważniejszych i najbardziej wpływowych pisarzy w historii literatury. Jego twórczość oraz postać od wieków fascynują badaczy, artystów i miłośników kultury. Jednak mimo że jego dzieła znamy bardzo dobrze, fizyczny wygląd Dantego wciąż pozostaje zagadką. Przez wieki wyobrażaliśmy sobie Dantego jako postać z orlim nosem, wydatnym podbródkiem i surowym wyrazem twarzy, co stało się kanonicznym wizerunkiem poety. Jednak współczesna nauka stara się odkryć, jak naprawdę wyglądał twórca „Boskiej komedii”. Czy znane nam obrazy mogą być zgodne z rzeczywistością?

W ciągu ostatniego stulecia wielokrotnie podejmowano próby rekonstrukcji twarzy Dantego na podstawie dostępnych szczątków jego czaszki. Te rekonstrukcje, wykonane przez wybitnych antropologów i specjalistów, opierały się głównie na badaniach i zdjęciach czaszki, które wykonano w 1921 roku. Wtedy to kości poety zostały po raz pierwszy wystawione na widok publiczny, a antropolog Fabio Frassetto dokonał ich pomiarów. Jednakże, jak wskazuje włoska stomatolog sądowa Francesca Zangari, wymiary czaszki, na których oparto wszystkie późniejsze rekonstrukcje, mogą być błędne. W tym eseju omówimy historię rekonstrukcji twarzy Dantego, wątpliwości związane z ich wiarygodnością oraz perspektywy dalszych badań.

Pierwsza próba rekonstrukcji twarzy Dantego opierała się na danych zebranych przez Fabia Frassetto w 1921 roku. Frassetto, będąc jednym z pierwszych naukowców, którzy mieli dostęp do szczątków poety, dokładnie zmierzył czaszkę Dantego, a wyniki jego badań stały się fundamentem dla kolejnych pokoleń badaczy. Dane te posłużyły m.in. Giorgio Gruppioni, antropologowi z Uniwersytetu Bolońskiego, który w 2007 roku przeprowadził jedną z bardziej znanych rekonstrukcji twarzy Dantego. W 2021 roku, z okazji 700-lecia śmierci poety, zrekonstruowano jego oblicze ponownie, tym razem przy udziale stomatolog sądowej Chantal Milani. Ostatnia, najnowsza rekonstrukcja została wykonana przez brazylijskiego grafika Cicero Moraesa.

Wszystkie te rekonstrukcje opierają się na tych samych danych pomiarowych, co rodzi pytanie o ich dokładność. Według Zangari, która badała fotografie wykonane przez Frassetto w 1921 roku oraz te, które opublikował w 1933 roku, widać pewne rozbieżności. Część kości, która powinna zawierać siekacze, widoczna jest na wcześniejszych zdjęciach, jednak zniknęła z późniejszych publikacji. Zangari przypuszcza, że Frassetto, chcąc wykonać odlewy kości, mógł je uszkodzić, a późniejsze zdjęcia zostały zmodyfikowane, by dostosować się do powstałych odlewów. Oznacza to, że wszystkie pomiary czaszki, na których bazowano przez dekady, mogą być obarczone błędami.

Po lewej: Francesca Zangari ze studiami przeprowadzonymi w 1921 roku przez Fabio Frassetto. Po prawej: twarz Dantego zrekonstruowana w 2021 roku przez Chantal Milani. W ramkach: pierwsze wykonane zdjęcia i te później opublikowane – siekacze zniknęły.


Odkrycia Zangari rodzą poważne wątpliwości co do dokładności dotychczasowych rekonstrukcji twarzy Dantego. Pojawia się pytanie, na ile rekonstrukcje bazujące na zmodyfikowanych danych są wiarygodne. Przykład ten doskonale ilustruje, jak krucha może być nasza wiedza o przeszłości, kiedy opieramy się na ograniczonych źródłach, a także jak łatwo mogą one zostać zniekształcone.

Zangari zwraca również uwagę na to, że wymiary czaszki opublikowane w 1933 roku były mniejsze od tych, które podali dwaj lekarze w 1965 roku po ponownym odkryciu kości. Mogło to wynikać z faktu, że nie uwzględniono przestrzeni zajmowanej przez siekacze, co prowadziło do niewielkich, ale znaczących różnic w wynikach. Te kilka milimetrów mogło znacząco wpłynąć na wygląd twarzy Dantego w rekonstrukcjach, co sprawia, że wszystkie wcześniejsze próby odtworzenia jego oblicza mogą opierać się na błędnych założeniach.

Zangari podkreśla, że byłoby niezwykle wartościowe, gdyby można było ponownie zbadać szczątki Dantego, wykonując nowe, bardziej precyzyjne pomiary. W 2021 roku planowano ponowne otwarcie skrzynki z kośćmi Dantego z okazji 700-lecia jego śmierci, jednak pandemia COVID-19 pokrzyżowała te plany. Istnieje zatem możliwość, że w przyszłości takie badania zostaną zrealizowane, co mogłoby dostarczyć nowych danych i pozwolić na bardziej dokładną rekonstrukcję jego twarzy.

Ponowne badania mogłyby także pomóc w rozwikłaniu zagadki, czy rzeczywiście kości Dantego, na których dotychczas opierano wszystkie rekonstrukcje, były kompletne. Nowoczesne metody badawcze, takie jak skanowanie 3D, analiza genetyczna czy techniki modelowania komputerowego, mogłyby dostarczyć zupełnie nowych informacji na temat wyglądu poety.

Wizerunek Dantego Alighieri, jaki znamy dzisiaj, może być oparty na błędnych założeniach, wynikających z niepełnych lub zmienionych danych pomiarowych. Francesca Zangari zwraca uwagę na rozbieżności w zdjęciach i pomiarach czaszki poety, co budzi wątpliwości co do dotychczasowych rekonstrukcji. Mimo że obecne rekonstrukcje pozwoliły nam zbliżyć się do odkrycia prawdziwego wyglądu Dantego, ich wiarygodność stoi pod znakiem zapytania. Nowe, bardziej precyzyjne badania mogą w przyszłości dostarczyć odpowiedzi na nurtujące pytania i pozwolić nam poznać prawdziwe oblicze jednego z największych poetów w historii.

Karol Paolicelli

Popularne posty z tego bloga

Przekład literatury włoskiej jako metafora dążenia do wolności: warszawskie drukarnie w okresie rusyfikacji.

Il sangue italiano versato per Varsavia | Włoska krew przelana za Warszawę

Uroczyste przemówienie Prezydenta Włoch, Sergio Mattarellego, na rozpoczęcie szczytu G7 w Apulii.